Hej kochani! Mam dla Was
wspaniałą nowinę czyli nowy filmik (w nowej playliście) pt. Get Ready with Me Fall Makeup & Outfit . CLICK
Jego przedsmak prezentują poniższe zdjęcia. Zobaczycie w nim makijaż i strój, które wybrałam na tą okazję.
[Zostawcie też koniecznie propozycje na inne jesienne filmy!]
Jego przedsmak prezentują poniższe zdjęcia. Zobaczycie w nim makijaż i strój, które wybrałam na tą okazję.
[Zostawcie też koniecznie propozycje na inne jesienne filmy!]
/ Zuza Zalewska / ph. Queen A /
Od
samego rana miałam dobry humor, bo wiedziałam, że muszę zrealizować swój cel w
postaci tego filmu. Przypadkowo okazało się, że był ostatni dzień z serii
"złota polska jesień. Z jednej strony się ucieszyłam - w końcu ten zbieg
okoliczności sprawił, że nie zamarzłam pozując do zdjęć i wygłupiając się do
kamery. Z drugiej jednak ta pora roku (moim zdaniem) bez kolorowych liści i
słońca jest zbyt przytłaczająca.Swoją drogą zazdroszczę miłośnikom deszczu. To
musi być wspaniałe uczucie- cieszyć z tej małej rzeczy! Kiedy już wystarczająco
"ponapawałam" się pogodowym sukcesem, uczciłam wszystko kawą i
zabrałam się za działanie.
/ Zuza Zalewska / ph. Queen A /
Kolejną sprawą jest to,
że następnego dnia wybrałam się na koncert THE 1975 w Warszawskim klubie
Palladium. Byliście kiedykolwiek na czyimś koncercie? Odwiedzaliście może
ten
klub?
Myślałam,
że umrę z podekscytowania. Może to Was zaskoczy, ale przedtem jeszcze nigdy nie
byłam na żadnym koncercie. W gwoli ścisłości takim, na który kupuje się bilety.
Jest takie jedno mgliste wspomnienie, w którym siedzę z rodziną na górce i
wpatrzona w scenę słucham jednej z popularnych piosenek dzieciństwa. Właściwie
to zostaliśmy tam tylko z tego powodu.
/ Zuza Zalewska / ph. Queen A /
Na zachętę zostawiam Wam do przesłuchania jedn z moich ulubionych
utworów- Falling For You. Wiadomo, że wszystkie są wspaniałe, jednak ta jest
szczególnie dobra. Słuchając jej się odprężam, uspokajam i wyciszam. Czasem
puszczam ją, gdy kładę się spać. Ma ona w sobie coś magicznego co sprawia, że
przyjemność z niej można czerpać również tak po prostu przykładowo wracając do
domu.
Powiem Wam, że niewiele jest rzeczy, które tak mnie cieszą jak
słuchanie piosenek tego zespołu. Szczególnie w słuchawkach i na cały
regulator.
Uwielbiam też w nich przebijający (menchesterski) akcent
wokalisty... No dobrze, bo zbytnio się tutaj rozpływam. Miśki, życzę Wam
wspaniałego powrotu do rzeczywistości powszechnie zwanego poniedziałkiem.
Dajcie z siebie wszystko!
Super notka oby czesciej !!!
OdpowiedzUsuńGenialna kurtka!
OdpowiedzUsuńhttp://onceethought.blogspot.com/
Piekne buty !
OdpowiedzUsuńGingerwera.blogspot.com
Cieszę się, że tak się Wam podoba post ♥ xx
OdpowiedzUsuń